Nie będę pisał po raz kolejny, że zdecydowaliśmy się na pastę, bo mieliśmy już dość zwykłych kanapek, choć tak było ;P. Tym razem podstawą pasty była pieczona papryka.
Składniki:
- 3 papryki
- 3-4 suszone pomidory
- ser feta
- kilka listów bazylii
- pieprz
- oregano
Paprykę kroimy na kilka części, oczyszczamy z pestek, następnie wykładamy na papierze do pieczenia i zapiekamy w piekarniku, ustawionym na 200 stopni, około 20 minut. Upieczone, odstawiamy do miski i zakrywamy szczelnie folią.
Następnie obieramy je skórki i wrzucamy do pojemnika razem z serem feta. Dodajemy suszone pomidory, posiekaną bazylię i dokładnie blendujemy. Kiedy otrzymamy już jednolitą masę, możemy doprawiać pozostałymi przyprawami. Sól odpada, bo jeśli chodzi o słony smak, to feta zrobi swoje.
Przepis bierze udział w akcjach kulinarnych: