Kategoria Sałatki i surówki

Szuba

Szuba

To już kolejny rok, kiedy na Święta planowałam wrzucić na bloga przepis na szubę czy też śledzie pod pierzynką – jak zwał tak zwał. W poprzednich latach nie dotrwała do zdjęć, w tym roku zapozowała, ale nie doczekała się opisu… W okresie przedświątecznym zwykle mój czas jest na wagę złota i nierzadko komputer przegrywa z garami ;). Ale szuba to przepis nie tylko na Święta, więc w końcu pojawia się na blogu. To bardzo prosta i dość popularna sałatka, składająca się ze śledzi i ugotowanych warzyw.

Czytaj dalej »

Tabbouleh

Tabbouleh

Sałatka w sam raz na lato. Sycąca i orzeźwiająca zarazem. Zwykle spotykałam się z przepisami, w których używano wcześniej „ugotowanego” kuskusu, ale u Pascala znalazłam ją właśnie w tej wersji. Kuskus pęcznieje, wchłaniając soki z pomidorów i ogórków. Pysznie!

Czytaj dalej »

Surówka z kapusty pekińskiej, ogórka i kukurydzy

Surówka z kapusty pekińskiej, ogórka i kukurydzy

Surówki są w zasadzie niezbędnym elementem drugiego dania. Niby tylko towarzyszą wszelkiego rodzaju mięsom ale bez dobrej surówki nie ma dobrego obiadu. Kiedyś byliśmy na obiedzie, podczas którego na drugie danie podano bardzo smaczny schab. Dodatkiem do niego była jednak porwana sałata z kilkoma plastrami pomidora – bez sosu czy chociażby oliwy, octu. W zasadzie szybko rzucone warzywa, które miały imitować sałatkę. Nie powiem, że nie dało się tego jeść. Z grzeczności wypadało. (Choć gospodarze przyjęcia nie uczestniczyli w przygotowaniach) Ale mimo smacznego mięsa czegoś tam ewidentnie brakowało – dobrej surówki!

Czytaj dalej »

Sałatka pieczarkowa ze słonecznym ryżem

Sałatka pieczarkowa ze słonecznym ryżem

Sałatka w wiosennych barwach. Na ten czas jak znalazł. Trochę słońca, trochę zieleni ;). Przynajmniej na stole…

Czytaj dalej »

Sałatka z chrzanem

Sałatka z chrzanem

Tę sałatkę znalazłam kiedyś w książce siostry Anastazji. Zwróciła moją uwagę, bo jakoś nigdy nie pomyślałam, by przygotować sałatkę właśnie z dodatkiem chrzanu. Jest dość specyficzna, ale można przecież dodać chrzan w takiej ilości w jakiej nam najbardziej pasuje. By był wyczuwalny, ale nie zdominował jej smaku. Nam bardzo smakuje i z czystym sumieniem polecamy.

Czytaj dalej »