Surówki są w zasadzie niezbędnym elementem drugiego dania. Niby tylko towarzyszą wszelkiego rodzaju mięsom ale bez dobrej surówki nie ma dobrego obiadu. Kiedyś byliśmy na obiedzie, podczas którego na drugie danie podano bardzo smaczny schab. Dodatkiem do niego była jednak porwana sałata z kilkoma plastrami pomidora – bez sosu czy chociażby oliwy, octu. W zasadzie szybko rzucone warzywa, które miały imitować sałatkę. Nie powiem, że nie dało się tego jeść. Z grzeczności wypadało. (Choć gospodarze przyjęcia nie uczestniczyli w przygotowaniach) Ale mimo smacznego mięsa czegoś tam ewidentnie brakowało – dobrej surówki!
Tę poniżej polecam z czystym sumieniem. Jej przygotowanie trwa dosłownie chwilę, ma taki wiosenny smak i wszystkim smakuje.
Składniki:
- kapusta pekińska (średniej wielkości)
- świeży ogórek
- pół cebuli
- puszka kukurydzy
- pęczek koperku
- jogurt naturalny bądź śmietana
Kapustę płuczemy i siekamy. Ogórek obieramy ze skórki, kroimy w półplasterki i łączymy z kapustą. Następnie dorzucamy resztę składników – pokrojoną w kostkę cebulę, posiekany koperek i odsączoną kukurydzę. Wszystko zalewamy jogurtem naturalnym bądź śmietaną i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Smacznego!