O tym, że szpinak jest bardzo zdrowy wie raczej każdy. Wiadomo też, że szpinak nie jest bynajmniej uwielbiany i jest raczej zjadany niechętnie. Przynajmniej tak się powszechnie uważa – szpinak owszem zdrowy ale „dziękuję, nie jadam”. Przyznam, że u nas też za często się nie pojawia ale postanowiliśmy to zmienić. A raczej ja postanowiłam, Mateusz trochę się opierał ;). Dzisiejszy przepis, jak zgodnie stwierdziliśmy, jest po prostu świetną propozycją na zdrowy, szybki i pyszny obiad. Sos jest naprawdę świetny, gotuje się w oka mgnieniu. Wystarczy wcześniej rozmrozić szpinak i w 20, no góra 25 minut mamy obiad.
Składniki:
- opakowanie makaronu penne (pióra)
- opakowanie (450 g) mrożonego szpinaku
- 250 g sera mascarpone
- 3 łyżki śmietany 12 %
- 1 średnia cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2-3 łyżki oliwy bądź oleju
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól, pieprz
Cebulę i czosnek drobno siekamy i szklimy na oliwie (czosnek wrzucamy nieco później niż cebulę i szklimy go zaledwie kilka sekund). Następnie dodajemy rozmrożony wcześniej szpinak. Po ok. 5 minutach dodajemy śmietanę, gałkę muszkatołową, sól i pieprz. Na koniec dodajemy ser mascarpone, podsmażamy kilka minut i ewentualnie doprawiamy.
Makaron gotujemy al dente, odcedzamy (nie przelewamy zimną wodą) i wrzucamy do sosu. Podgrzewamy wszystko ok. 2-3 minuty. Smacznego!
Przepis bierze udział w akcji:
