Pizzę uwielbia chyba każdy. Gdyby istniała dieta, której podstawą byłby ten właśnie przysmak odchudzane byłoby czystą przyjemnością. Niestety. Nie ma tak dobrze. A szkoda. Aczkolwiek raz na jakiś czas można sobie pozwolić, a nawet trzeba ;)
Moje pierwsze własnoręcznie przyrządzone pizze przypominały raczej ciasto drożdżowe z serem, wędliną i innymi dodatkami. Jego grubość sięgała około 3-4 cm. Jeden kawałek zdecydowanie wystarczał by zaspokoić głód. Wówczas wydawało mi się, że w domu nie da się upiec takiej pizzy jak np. w pizzeriach. To było jakieś 10 lat temu i byłam przekonana, że domowa pizza właśnie tak musi wyglądać. Po wielu wypiekach, udanych i tych porażkowych wiem, że nie musi.
Przepis na tę pizzę gorąco Wam polecamy. Po raz pierwszy zjedliśmy pizzę beż żadnych sosów. Po prostu były zbędne. Wybaczcie, nie przyłożyliśmy się do zdjęć, mimo starań nie mogliśmy się powstrzymać i nie było już czego fotografować…
Składniki:
Ciasto:
- 25 dag mąki pszennej (ok. 2 szklanki)
- 150 ml ciepłej wody (nieco ponad połowę szklanki)
- 2 dag świeżych drożdży
- łyżeczka soli
- pół łyżeczki cukru
- łyżka oliwy z oliwek
Sos:
- puszka pomidorów
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy
- oregano
- słodka papryka w proszku
- cukier
- sól, pieprz
Dodatki:
- 2 kulki sera mozarella
- 100 g szynki parmeńskiej lub innej dojrzewającej
- kilka suszonych pomidorów
Jak zwykle, w przypadku ciasta drożdżowego, rozpoczynamy od przygotowania zaczynu. W 1/3 ilości wody potrzebnej do przygotowania ciasta rozpuszczamy drożdże z dodatkiem cukru i mniej więcej 3 łyżek mąki. Odstawiamy na 10-15 minut do wyrośnięcia.
Po tym czasie drożdże łączymy z przesianą mąką, solą, oliwą i pozostałą częścią wody. Ciasto wyrabiamy przez 10-15 minut aż będzie gładkie i elastyczne. Następnie odstawiamy w ciepłe miejsce na około godzinę. Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie części rozwałkowujemy i wykładamy na blachy natłuszczone bądź wyłożone papierem do pieczenia. Tak przygotowane placki muszą chwilę poleżeć, by podrosły. Dajemy im jakieś 20 minut odpoczynku.
Na patelni rozgrzewamy oliwę, dorzucamy posiekany drobno czosnek, smażymy kilka sekund i dodajemy pomidory. Całość doprawiamy oregano, czerwoną papryką, solą, pieprzem i ewentualnie cukrem. Pomidory smażymy na wolnym ogniu przez około 20-25 minut.
Wyrośnięte placki ciasta drożdżowego smarujemy sosem pomidorowym i wykładamy kawałkami suszonych pomidorów, szynki i mozarelli. Całość posypujemy oregano i pieczemy ok. 12-15 minut w temperaturze 220 stopni. Gotową pizzę przed podaniem możemy posypać świeżą bazylią. Smacznego!
Recent Comments