Placki ziemniaczane z ratatouille

Można by powiedzieć, że dzisiejszy wpis to taki powrót po wakacyjnej przerwie ;). Ech… Niestety lato powoli się kończy więc dzisiaj proponuję letnio-jesienny obiad. Klasyczne placki ziemniaczane z bigosem z sezonowych warzyw.

Placki ziemniaczane z ratatouille

Składniki:

Ratatouille

  • bakłażan
  • mała cukinia
  • 2 papryki (czerwona i żółta)
  • 3 duże pomidory
  • cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • oregano, tymianek, słodka papryka w proszku
  • sól, pieprz
  • olej do smażenia

Placki ziemniaczane

  • 1 kg ziemniaków
  • średniej wielkości cebula
  • 2 jajka
  • 4-5 łyżek mąki pszennej
  • sól, pieprz
  • olej do smażenia

Ratatouille pojawia się na naszym blogu nie pierwszy raz. Przed rokiem podawaliśmy przepis na tę potrawę w wersji zbliżonej, do tej która pojawiła się w słynnej bajce o gotującym szczurze. Wymaga ona nieco pracy, dlatego dzisiaj wersja dla zabieganych.

Wszystkie składniki kroimy w kostkę. Bakłażana i cukinii nie obieramy, pomidory zaś należy wcześniej sparzyć i obrać ze skórki. Na oleju podsmażamy cebulę, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i paprykę. Wszystko chwilę smażymy i dodajemy cukinię i bakłażana. Po 5 minutach dorzucamy pomidory, doprawiamy i dusimy na wolnym ogniu ok. 30 minut.

W tym czasie możemy przygotować placki ziemniaczane. Ziemniaki obieramy i ścieramy wraz z cebulą na tarce. Otrzymaną masę odciskamy na sitku z nadmiaru soku. Sok odlewamy, pozostawiając osadzoną na dnie naczynia białą skrobię ziemniaczaną, Dodajemy ją do odciśniętych ziemniaków wraz z mąką pszenną i jajkami. Masę ziemniaczaną doprawiamy solą i pieprzem i wszystko dokładnie mieszamy. Placki smażymy na rozgrzanym oleju na złoto.

Smacznego!

Placki ziemniaczane z ratatouille

Jeżeli podoba Ci się wpis Placki ziemniaczane z ratatouille polub nas na facebooku i śledź naszego bloga na bieżąco! :)



  • Aż zgłodniałem!

    • składniki masz wypisane, wystarczy teraz siąść w kuchni, przygotować i pochwalić się jak CI wyszło ;). Co lepszego można robić w taki paskudny dzień? Finał MŚ w siatkę dopiero wieczorem. Akurat będzie przekąska przed TV.

  • Ciekawa propozycja :) Zwłaszcza, że w piwnicy piętrzą mi sie kabaczki, którymi myślę, że spokojnie mogę zastąpić cukinię z przepisu :) W weekend był pasztet z kabaczka, ale mam ich taką ilość, że starczają mi do wiosny :)

    • No widzisz ;). Tym bardziej, że danie rozgrzewa fest! Nie wiem jak u Ciebie, ale w Lublinie pogoda niezbyt dopisuje, więc taki obiad byłby w sam raz ;).