Składniki:
- twarożek
- śmietana
- pomidor
- szynka
- rzodkiewka
- szczypiorek
- cebula
- sól
- pieprz
Danie proste i wykonanie tego nie zabiera dużo czasu. Przepis ten jest urozmaiceniem zwykłej jajecznicy. Jeżeli komuś nudzi się tradycyjna forma smażonych jajek, to ten przepis na pewno się spodoba.
W pierwszej kolejności zabieramy się za robienie jajecznicy. Nie będę się specjalnie rozpisywał, tylko odsyłam do naszego wcześniejszego wpisu z przepisem na smaczną jajecznicę.
Mając gotowe danie, przystępujemy do dalszego etapu szykowania. W tym momencie do akcji wchodzą bułki. Kroimy je jak na kanapki i nakładam na każdą kromkę odpowiednią ilość jajecznicy. Każdą przykrywamy plasterkiem sera żółtego. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika (ok. 180 stopni) i zostawiamy na około 5min, żeby tylko bułki zrobiły się lekko chrupiące, a ser się lekko roztopił. Gotowe zapiekane kanapeczki polewamy ketchupem i zabieramy się za jedzenie ;).
Czytaj dalej »Długo szło mi się zebrać na opisanie kolejnego przepisu. Magisterka zaczyna spędzać sen z powiek, a mimo to w końcu zebrałem się w sobie i przygotowałem dla Ciebie przepis. Prosty, ale z drugiej strony ciekawy, ponieważ znudzony jego banalnością postanowiłem poekspe-rymentować.
W pierwszej kolejności zabieramy się za podstawowe składniki. Pod nóż leci cebulka i kroję w drobną kosteczkę. Obok rozprawiam się z kiełbaską (również w kostkę) – alternatywną wersją (równie dobra) mogą być 1-2 plasterki dowolnej wędliny, i pomidorem – czynimy analogicznie jak z cebulką i kiełbasą.
Mając już podstawowe składniki odpalam patelnię i wrzucam dwie łyżki masła. Do jajecznicy od dawna nie używam oleju. Nie umiem wytłumaczyć dlaczego, ale po prostu na maśle efekt końcowy jest lepszy, a co najważniejsze – smak dania jest niebo lepszy. Najpierw wrzucam cebulkę i zostawiam na chwilę, by się ładnie zeszkliła. W międzyczasie w małej miseczce wbijam jaja, doprawiam odpowiednio przyprawami i… teraz zaczyna się najlepsza rzecz! W tym momencie pozwalam sobie poeksperymentować. Do jajecznej ciapy dolewam trochę mleka (lub dodaję ketchupu). Z początku może wydać się to dziwne, ale takie „szaleństwo” wpływa na smak. Nie pisałbym tego, gdyby tak naprawdę nie było ;).
Do podsmażonej cebulki wrzucam kiełbaskę i pomidory. Zostawiam na ogniu kilka minut, żeby wszystko ładnie się usmażyło i w końcu wlewam rozbełtane jajka. Ustawiam palnik na mały ogień i cały czas dokładnie mieszam, aż jajka zaczną się ścinać. Pod koniec smażenia dodaję żółty ser porwany na drobne płaty i raz jeszcze mieszam, żeby się roztopił. Nie czekam aż jajecznica się zetnie, tylko smażę do momentu kiedy będzie pół ścięta i pół płynna – taka postać jest najlepsza. Przerzucam na talerz i zajadam się z bułką.
Czytaj dalej »Proste wykonanie i smaczny pomysł na śniadanie. Polecam go specjalnie tym, którym przejadły się zwykłe kanapki.
Bierzemy kilka kromek chleba – tyle, ile będziemy w stanie zjeść. Jajka rozbijamy w naczyniu, doprawiamy odpowiednio solą, pieprzem, oregano i dokładnie bełtamy, aż uzyskamy jednolitą konsystencję.
Gotowy rozczyn odkładamy na bok i szykujemy sobie patelnię. Wlewamy olej i pozwalamy, by powoli zaczął się gotować. W tym czasie zajmujemy się moczeniem kromek chleba w jajku. Bardzo dobrze „topimy” i przekładamy pojedynczo na rozgotowany olej. Trzeba pilnować, żeby chlebek nie przypalił się, dlatego zalecam co chwilę zaglądać pod spód kromki i kiedy uznasz, że będzie dobrze zarumienione – przekładasz na drugą stronę. Tutaj postępujemy analogicznie.
Gotowy chlebek bardzo dobrze smakuje z ketchupem ;).
Czytaj dalej »
Recent Comments