Dzisiaj coś w sam raz na lekki obiad. Choć tak naprawdę ta niepozorna sałatka jest naprawdę sycąca. Najlepsze jest to, że możemy w bardzo krótkim czasie przygotować coś naprawdę dobrego. W letnie dni często gościła na naszym stole. Polecam!
Czytaj dalej »
W porannym pośpiechu często brakuje czasu na przygotowanie posiłku, a jak wiemy śniadanie to podstawa :).
Czytaj dalej »
Przyznam szczerze, że połączenie boczku i suszonych śliwek wydawało mi się co najmniej dziwne i dość sceptycznie podchodziłam do tej potrawy, ale jak się okazało niesłusznie. Mogłabym to jeść i jeść bez końca… Kapitalny pomysł – oryginalnie, szybko i smacznie. Takim daniem możemy z powodzeniem zaskoczyć swych znajomych, co najważniejsze bez większego wysiłku.
Z chleba odcinamy górę tak mniej więcej na 2/3 wysokości – posłuży nam ona jako pokrywka. Następnie wydrążamy miąższ, a jego boki nacinamy (w pionie) co 2 cm, by później łatwiej było je pokroić. Czosnek obieramy, przeciskamy przez praskę i mieszamy z masłem – powstałą masą smarujemy wnętrze chleba i pokrywkę.
Śliwki zawijamy w boczek (im cieńsze są plastry boczku, tym łatwiej owinąć nim śliwki, jeśli jednak chcecie to możecie dodatkowo spiąć roladki wykałaczką) i układamy w chlebie. Śmietanę mieszamy z majonezem i przyprawami i zalewamy tym roladki.
Chleb pieczemy ok. 15- 20 minut w temperaturze 180 stopni. Pod koniec pieczenia przykrywamy pokrywką z chleba. Smacznego! :)
Kiedy przychodzi zrobić sobie śniadanie, praktycznie szykujemy sobie to samo. Zwykłe kanapki, a do tego gorąca herbata/kawa. Przy nieco większym wysiłku, normalne śniadanie może wyglądać nieco inaczej. Co powiecie na chrupiące kanapki?
Najlepszym pieczywem do chrupiących kanapek jest czerstwiejący chleb. Dzięki temu kanapki będą bardziej chrupkie. Zanim zaczniemy szykować sobie ciepłe śniadanie, możemy włączyć piekarnik, żeby się nam nagrzewał. Ustawiamy na około 150 stopni.
Kromki chleba smarujemy koncentratem pomidorowym. Nada to fajnego smaczku – sami się przekonacie. Kiełbasę kroimy w kostkę i rozprowadzamy po chlebie. Na samym końcu wszystko przykrywamy plasterkiem sera żółtego i z wierzchu posypujemy przyprawami. Najlepszymi do tego są oregano i bazylia.
Gotowe wkładamy do rozgrzanego piekarnika. Dosłownie na kilka minut, żeby ser się całkowicie nie rozpuścił. Wyciągamy i mamy chrupiące kanapki. Można polać je ketchupem albo zajadać się nimi bez żadnych dodatków.
Za oknem mamy już kalendarzową jesień, lecz ostatnie dni są jeszcze letnie. W związku z tym przygotowałem dla Was danie z grilla. Przedstawiam prosty przepis, który można wykonać dosłownie w kilka sekund, a efekt jest bardzo pyszny ;).
Chleb z grilla traktuję jako przekąskę między głównymi daniami z grilla. Może być to również zapychacz po obfitym grillowaniu. Tak naprawdę wszystko zależy od Was. Wykonanie jest proste: bierzemy kromki chleba i smarujemy je masłem. Najlepiej porządnie – wtedy kanapki lepiej smakują. Z wierzchu posypujemy przyprawami – tutaj już wszystko zależy od upodobań. Ja preferuję przyprawę do grilla i czubrycę. Jest to, według mnie, najlepsze połączenie przy tej przekąsce.
Kładziemy na ruszt kromki chleba i czekamy aż masło w całości się rozpuści. Można potrzymać kanapki jeszcze dłużej, żeby były bardziej chrupiące. Zdejmujemy i zajadamy się.
Czytaj dalej »
Recent Comments