pomidor tagged posts

Makaron z sosem pomidorowo-paprykowym i serem feta

Makaron z sosem pomidorowo-paprykowim i fetą

Dziś podaję przepis na pyszne, niedrogie i proste w przygotowaniu danie o ciekawym smaku.

Składniki:

  • 20 dag makaronu penne
  • puszka pomidorów
  • pół czerwonej papryki
  • średnia cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 10 dag sera feta
  • olej
  • przyprawy – sól, pieprz. mielona papryka, bazylia, zioła prowansalskie

 Czosnek ścieramy na tarce o małych oczkach, cebulę kroimy w kostkę, a paprykę w paski. Czosnek, cebulę i paprykę wrzucamy na rozgrzany olej i chwilę smażymy. Do warzyw dodajemy pomidory, doprawiamy solą, pieprzem, ziołami i dusimy ok. 15 minut. Gdyby sos wydawał się za bardzo wodnisty możemy podusić dłużej. Jeśli będzie zbyt kwaśny, trzeba dodać trochę cukru.

W międzyczasie gotujemy makaron, odcedzamy i gorący mieszamy z odrobiną bazylii i papryki w proszku.

Do gotowego sosu dodajemy połowę sera feta i mieszamy dokładnie. Wykładamy makaron na talerz, polewamy przygotowanym sosem, po wierzchu posypujemy serem feta i wcinamy! Smacznego ;).

Czytaj dalej »

Eksperymentalna jajecznica

Jajecznica

Długo szło mi się zebrać na opisanie kolejnego przepisu. Magisterka zaczyna spędzać sen z powiek, a mimo to w końcu zebrałem się w sobie i przygotowałem dla Ciebie przepis. Prosty, ale z drugiej strony ciekawy, ponieważ znudzony jego banalnością postanowiłem poekspe-rymentować.

Składniki:

  • 3 jajka,
  • cebula,
  • kiełbaska (najlepiej wiejska!),
  • pół pomidora,
  • masło,
  • mleko,
  • sól,
  • pieprz,
  • oregano,
  • plasterek sera żółtego

W pierwszej kolejności zabieramy się za podstawowe składniki. Pod nóż leci cebulka i kroję w drobną kosteczkę. Obok rozprawiam się z kiełbaską (również w kostkę) – alternatywną wersją (równie dobra) mogą być 1-2 plasterki dowolnej wędliny, i pomidorem – czynimy analogicznie jak z cebulką i kiełbasą.

Mając już podstawowe składniki odpalam patelnię i wrzucam dwie łyżki masła. Do jajecznicy od dawna nie używam oleju. Nie umiem wytłumaczyć dlaczego, ale po prostu na maśle efekt końcowy jest lepszy, a co najważniejsze – smak dania jest niebo lepszy. Najpierw wrzucam cebulkę i zostawiam na chwilę, by się ładnie zeszkliła. W międzyczasie w małej miseczce wbijam jaja, doprawiam odpowiednio przyprawami i… teraz zaczyna się najlepsza rzecz! W tym momencie pozwalam sobie poeksperymentować. Do jajecznej ciapy dolewam trochę mleka (lub dodaję ketchupu). Z początku może wydać się to dziwne, ale takie „szaleństwo” wpływa na smak. Nie pisałbym tego, gdyby tak naprawdę nie było ;).

Do podsmażonej cebulki wrzucam kiełbaskę i pomidory. Zostawiam na ogniu kilka minut, żeby wszystko ładnie się usmażyło i w końcu wlewam rozbełtane jajka. Ustawiam palnik na mały ogień i cały czas dokładnie mieszam, aż jajka zaczną się ścinać. Pod koniec smażenia dodaję żółty ser porwany na drobne płaty i raz jeszcze mieszam, żeby się roztopił. Nie czekam aż jajecznica się zetnie, tylko smażę do momentu kiedy będzie pół ścięta i pół płynna – taka postać jest najlepsza. Przerzucam na talerz i zajadam się z bułką.

Czytaj dalej »