Tego dania chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. W każdym domu kopytka są znane, ale każde są przygotowywane w nieco inny sposób. Przedstawiamy Wam naszą propozycję na kopytka. Bardzo się różnią od Waszego przepisu?
Czytaj dalej »Kategoria Obiady
Bardzo fajny pomysł jeśli np. mamy ochotę na pizzę lub coś w tym stylu, a nasz portfel nie jest na tyle zasobny, by sobie pozwolić na wypad do pizzerii. Danie równie smaczne i sycące i do tego banalnie proste.
Składniki:
- Naleśniki
Farsz:
- ½ kg pieczarek,
- Cebula,
- Kilka łyżek startego żółtego sera,
- Olej,
- Oregano, bazylia, papryka mielona słodka, sól, pieprz.
Na początek smażymy naleśniki. Potem robimy farsz. Pieczarki obieramy i ścieramy na tarce (duże oczka), cebulę kroimy w kostkę. Pieczarki i cebulę smażymy na oleju, doprawiając do smaku solą i pieprzem. Smażymy do momentu, aż odparuje z nich woda.
Tak przyrządzonym farszem smarujemy (nie za grubo) naleśniki i zawijamy w rulony. Następnie układamy je w wysmarowanym tłuszczem naczyniu żaroodpornym. Całość posypujemy startym żółtym serem, oregano, bazylią, papryką i zapiekamy do momentu, aż ser się stopi.
Czytaj dalej »Na pewno każdy je jadł, ale czy każdy potrafi je zrobić? Dla niektórych bułka z masełkiem, ale dla innych już niemały kłopot. Jak nie masz pomysłu na szybkie danie, to zawsze możesz się ratować smażeniem naleśników. Proste, szybkie i smaczne ;).
Czytaj dalej »Co powiecie na nieco inną formę przygotowania mięsa mielonego? Zamiast klasycznych kotletów mielonych proponujemy Wam na obiad smażone pulpeciki w formie szaszłyków. Wyczytałem ten przepis w jakiejś gazetce i postanowiłem go wypróbować. Polane sosem czosnkowym smakują wyśmienicie. Owszem, przygotowanie tego dania zajmie więcej czasu, ale gra naprawdę warta świeczki.
Czytaj dalej »Przepis ten urozmaica niejako obiady, ponieważ można mieć po dziurki w nosie zwykłych ziemniaków (albo ze śmietaną lub z masłem) tudzież ryżu. Przygotowanie tej części dania zajmuje trochę więcej czasu, ale efekt końcowy, jak i smak jest wart zachodu.
Składniki:
- ziemniaki,
- olej,
- przyprawa do ziemniaków.
Na samym początku obieramy ziemniaki. Jeżeli ma być to większa porcja, lepiej nalać wody do garnka, żeby nie brązowiały. Po skończeniu roboty i pozbyciu się obierków przystępujemy do dalszej części pracy. Bierzemy w łapki nożyk i kroimy kartofelki na mniejsze kawałki (najlepiej na ćwiartki).
Pomijam już fakt, że mniejsze kawałki ziemniaków przyśpieszają cały proces gotowania, bo to każdy wie ;). Na powyższym obrazku pokazałem jak mniej więcej powinno się kroić ziemniaki. Musisz uwierzyć mi, że w takiej formie najlepiej jest się nimi potem zajadać ;).
Kolejną rzeczą jest gotowanie. Wypłukane ziemniaki odpowiednio solimy i dolewamy odrobinę oleju. Odpalamy palnik! W przeciwieństwie do normalnego gotowania ziemniaków, tutaj trzeba zachować pewną ostrożność. Najlepiej jak kartofelki na ogniu będą jakieś 10min od zagotowania, ponieważ im są bardziej miękkie tym gorzej. Dobrze będzie jak będą miękko-twarde (z naciskiem na twarde ;D). Następnie odcedzamy, lekko potrząsamy i łapiemy za olej. Wlewamy trzy łyżki stołowe (jest to optymalna ilość, bo potem i tak jeszcze z niego korzystamy). Następnie systematycznie ziemniaki posypujemy przyprawą do ziemniaków. Podrzucamy garnkiem, żeby przyprawa dobrze się wymieszała.
Kiedy to zrobimy, bierzemy blachę, na której równomiernie rozprowadzamy olej. Na niego wysypujemy ziemniaki i rozganiamy je po całej blaszce, żeby się dobrze piekły. Raz jeszcze posypujemy je przyprawą do ziemniaków i polewamy olejem (żeby dobrze się spiekły). Tak to powinno mniej więcej wyglądać:
Masz podobnie jak na obrazku? Dobrze, a teraz ustaw piekarnik na 200º. Po nagrzaniu wkładamy ziemniaki i zostawiamy na 20min. To praktycznie tyle. Zapiekane ziemniaki serwujemy normalnie do obiadu, ale mogą być podawane np. do grilla. Następnym razem pokażę przepis, w którym właśnie zamiast normalnych ziemniaków są spieczone ;).
Czytaj dalej »
Recent Comments