Na Polsacie od miesiąca nadawany jest drugi sezon kulinarnego show TopChef. Śledzę zmagania kolejnych kucharzy walczących o tytuł najlepszego szefa kuchni w każdym odcinku. No, może poza jednym, który mi umknął. Nie powiem – czekałem na drugą edycję, ponieważ pierwsza przebiła MasterChefa. Jednak z każdym kolejnym odcinkiem entuzjazm opadał jak makaron spaghetti wrzucony do gotującej się wody. Odcinki oglądam praktycznie dla zasady, a Aga już sobie odpuściła i w tym czasie oddaje się kulinarnym lekturom. Nie przeszkadzają jej nawet tzw. „pipy”, które w tym programie nader często się pojawiają ;).
Czytaj dalej »topchef polska tagged posts
Dwanaście tygodni temu na szklanym ekranie pojawił się nowy program kulinarny. Tym razem skierowany do profesjonalnych szefów kuchni. Czyli jak dla nas mało ciekawe, bo daleko nam do takiego poziomu. Ale obejrzałem, bo chciałem zobaczyć jak pójdzie Piotrkowi Ogińskiemu, za którego pół internetu trzymało kciuki. Pierwsze wrażenia nie były najlepsze, a przecież to od nich zależy sukces nowego show. Mimo to nie poddałem się i dałem sobie szansę przez kolejne tygodnie. Tak dotrwałem do końca, a podczas trwania pierwszej edycji TopChef napisałem dla Was trzy teksty. Dziś ostatni raz na ruszt rzucam temat TopChefa. Zwycięzcę już znamy, ale tak naprawdę mamy ich dwóch.
Czytaj dalej »W czwartym odcinku w dogrywce znalazło się trzech kucharzy, m.in. ponownie Piotrek Ogiński. W czasie przygotowań, zapowiadał że w jego daniu będzie seks. Jednak kiedy danie spróbowało jury jego podboje skończyły się na grze wstępnej, która nie miała ciągu dalszego… Pozostała dwójka również nie zachwyciła ale niski poziom tej dogrywki nie wyłonił przegranego. O tym, kto opuści program miała zadecydować pierwsza konkurencja z następnego odcinka. Realizatorzy niestety nie popisali się i już w zajawce było widać kto przeszedł, a kto nie… Takie tam faux pas.
Czytaj dalej »Narzekałem, że do tej pory w TopChefie mało się działo. Po ostatnim odcinku zmieniłem zdanie. W końcu pojawiła się akcja, dynamika, której szukałem w tym programie od początku. Nawet zadania, jakie im przygotowano były nader interesujące.
Czytaj dalej »Wpis na temat nowego show kulinarnego na Polsacie miał pojawić się dawno. Zaraz po premierze pierwszego odcinka. Ale się nie pojawił. Dlaczego? Zwlekałem, bo do tej pory nic ciekawego się nie działo. A nie chciałem napisać jakiegoś gniotu, z którym sam bym się źle czuł. To tak samo, jakby wrzucić na bloga przepis, którego z ręką na sercu byś innym nie polecił. Bałem się, że w końcu pomysł wyląduje w koszu, a szkoda by było, skoro Aga zaczęła swój cykl o MasterChefie.
Czytaj dalej »
Recent Comments