Danie dość proste, a zarazem bardzo smaczne. Robię krokiety na kilka sposobów ale ten oprócz tego, że przypomina mi Wigilię, jest w zasadzie najtańszy, a cena dla studenta ma bardzo duże znaczenie :P.
Składniki:
1. Naleśniki
2. Farsz:
- ½ kg kapusty kiszonej
- garść suszonych grzybów
- cebula
- sól, pieprz, papryka w proszku, kminek, ziele angielskie, liść laurowy, pieprz ziarnisty
- olej
Najpierw musimy zabrać się za zrobienie naleśników. Grzyby moczymy w wodzie tak ok. dwóch godzin, jak ktoś chce można oczywiście dłużej. Następnie gotujemy je tak z pół godziny. W drugim garnku gotujemy wypłukaną kapustę, musimy wypłukać ją bardzo dokładnie, by nie była za bardzo kwaśna. Do wody, w której będziemy gotować kapustę dodajemy dwa listki laurowe, kilka ziaren pieprzu i tak ze trzy ziarnka ziela angielskiego, możemy trochę posolić. Kapustę gotujemy aż zmięknie. Możemy w tym czasie pokroić drobno ugotowane wcześniej grzyby.
Po ugotowaniu, kapustę odcedzamy, odciskamy i kroimy w miarę drobno. Cebulę kroimy w drobną kostkę i wrzucamy na rozgrzany na patelni olej. Do cebuli dodajemy grzyby i kapustę, wszystko doprawiamy solą, pieprzem, ja dodaję jeszcze szczyptę papryki i odrobinę kminku. Podsmażamy to wszystko pół godziny. Potem już tylko nakładamy farsz na naleśniki i zawijamy krokiety.
Każdy krokiet panierujemy w roztrzepanym jajku i bułce tartej, a następnie smażymy na rumiano. Możemy podawać z czerwonym barszczem, a ostatnio odkryłam, że super smakują też z ketchupem! Smacznego!