Zwykle kiedy próbujemy zrzucić kilka kilogramów, a co za tym idzie ograniczać potrawy wysokokaloryczne, właśnie wtedy mamy największą ochotę na dania typu fast food, słodycze itp. Jednym słowem wszystko, co niewskazane moglibyśmy jeść bez końca. Sama myśl o diecie powoduje tak zwane „skręty żołądka”. Problem bliski wielu osobom – a w związku ze zbliżającą się wiosną, grono to pewnie znacznie się powiększy. Według mnie jedzenie to jedna z największych przyjemności i nie ma sensu przesadnie zmieniać swojego menu. Burgery z kurczaka to taki kompromis, będący następstwem niepohamowanej chęci na coś kalorycznego podczas próby zrzucenia zbędnych kilogramów. Nie jestem dietetykiem, ale uważam, że takie burgery – podane z warzywami – w wieloziarnistej bułce z sosem na bazie jogurtu, mogą być dietetyczną alternatywą dla klasycznych hamburgerów.
Czytaj dalej »Sos grzybowy to mój ulubiony dodatek do kopytek. To świetne połączenie na piątkowy obiad. Prosty i pyszny posiłek. Można dyskutować czy kopytka powinny być z wody czy podsmażone, ale koniecznie z sosem grzybowym! Oczywiście jego zastosowanie jest znacznie szersze. Idealnie pasuje również do placków ziemniaczanych, gołąbków czy mięs. Najlepiej jednak by był to sos domowy. Nie warto kupować gotowych sosów w torebkach gdyż przygotowuje się go naprawdę szybko. Jeśli więc dysponujecie zapasami suszonych grzybów to zachęcam do przygotowania obiadu z grzybowym akcentem.
Czytaj dalej »W moim domu pieczenie sernika łączyło się z trzykrotnym mieleniem sera w maszynce, przez co wydawało mi się, że jest to ciasto bardzo pracochłonne i trudne. Po prostu wyższa szkoła jazdy. Sernik z serka twarogowego wydawał mi się „oszukany”, po prostu, nieprawdziwy, ale o wiele szybszy w przygotowaniu i jak się okazało – równie smaczny. Przekonałam się, a sernik z rosą – kremowy, delikatny – smakuje wszystkim. Dosłownie – wszystkim!
Czytaj dalej »To już kolejny rok, kiedy na Święta planowałam wrzucić na bloga przepis na szubę czy też śledzie pod pierzynką – jak zwał tak zwał. W poprzednich latach nie dotrwała do zdjęć, w tym roku zapozowała, ale nie doczekała się opisu… W okresie przedświątecznym zwykle mój czas jest na wagę złota i nierzadko komputer przegrywa z garami ;). Ale szuba to przepis nie tylko na Święta, więc w końcu pojawia się na blogu. To bardzo prosta i dość popularna sałatka, składająca się ze śledzi i ugotowanych warzyw.
Czytaj dalej »Po raz kolejny podaję przepis dla tych, którzy nie lubią, nie chcą bądź nie mogą długo czekać na obiad. Na zupę serową raczej nie trzeba nikogo namawiać. Ta na bazie serków topionych jest jej najprostszą wersją.
Czytaj dalej »
Recent Comments